RPG Taniec Wampirów
Witaj w Transylwanii



Forum RPG Taniec Wampirów Strona Główna Cmentarzyk Grobowce
Obecny czas to Sob 7:39, 21 Wrz 2024

Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat
Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 1:09, 27 Mar 2013

Wiadomość
- Oczywiście - przytaknął Eryk - Należał się w moim jeziorze, to zdązyłem mu się przyjrzeć.
Podszedł do Drafta i zaczął mu się uważnie przyglądać.
- Nic dziwnego ze nie mają pulsu - powiedział, badając ciało łowcy - Przecież półwamirom nie bije serce. Zasad nie czytałeś?
Pomilczał przez chwilę, po czym jego geniuszostwo dało o sobie znać.
- To coś bardziej jak śpiączka - ocenił wreszcie - Mam pewną hipotezę... Ostatnio szwędała się w okolicy jakaś znachorka, sprzedająca eliksiry, powodujące wyjście z ciała.
Spojrzał na Krolocka.
- Moim zdaniem powinieneś po prostu rozkazać półwampirowi wrócić do ciała - stwierdził - Powinien posłuchac, nawet jeśli nie wie, jak to zrobić. A jeśli to nie pomoże, trzeba po prostu czekać, aż płyn przestanie działać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 1:09, 27 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 1:22, 27 Mar 2013

Wiadomość
Krolock uśmiechnął się w duchu.
Rozkazać. Też coś.
- Szkoda tylko, że Drafta tu nie ma- powiedział skrzywiony- i jeden diabeł wie, gdzie teraz może siedzieć.
Podszedł do zwłok i pochylił się nad grobem
- Failimirze... wróć w końcu do ciała-mruknął, bardziej na pokaz niż z przekonania


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 1:25, 27 Mar 2013

Wiadomość
Draftowi nagle zakręciło się w głowie, po czym stwierdził, że znów czuje się odpowiednio ciężki. Natychmiast zepchnął z siebie płytę nagrobną i kaszląc, wyczołgał się spod sterty połamanych desek.
- O Boże, nareszcie - wychrypiał.

Eryk uśmiechnął się z wyższością.
- Dobrze mieć geniusza na podorędziu - stwierdził.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 1:25, 27 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 1:31, 27 Mar 2013

Wiadomość
Krolock klasnął w dłonie
- Kto by pomyślał, że nawet po śmierci jest zmuszony wykonywać wszelkie moje polecenia, to cudowne!
Nachylił się nad Draftem i wyciągnął rękę w jego stronę
- Tak w razie pytań zrobimy sobie mały update rozkazów, co kochaneczku?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 1:35, 27 Mar 2013

Wiadomość
Draft powoli spojrzał do góry, w twarz Krolocka.
- Tak - powiedział bezbarwnym głosem - Tak. Update rozkazów. Proszę bardzo.
I wolno podniósł się na nogi.

Eryk prychnął.
- Nie ma za co.
I machnął pelerunką, znikając w mroku.
- Jakby mnie kto szukał, to będę wszędzie - rzucił jeszcze na odchodnym.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 1:35, 27 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 1:40, 27 Mar 2013

Wiadomość
- Powinieneś częściej wpadać na lunch, mon amie- rzucił za nim Krolock- Miło jest obcować z człowiekiem uczonym
Spojrzał na Drafta. Dziwnie spokojny, aż za spokojny
- Czyżby po drugiej stronie było tak ciężko, że zatęskniłeś za światem żywych? - wyszczerzył się- Nie na co dzień widuję Cię tak.. hmm.. skłonnego do współpracy?
Spojrzał na Falimira podejrzliwie. Czyżby coś knuł?
- Wymień mi rozkazy, o których pamiętasz i ani waż się kłamać


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 1:45, 27 Mar 2013

Wiadomość
- Nie zabijać ani nie ranić ciebie, ani nikogo z twojej rodziny - wyrecytował tym samym tonem Draft - Nie popełniać prób samobójczych. Nie opuszczać zamku. Więcej nie pamiętam.
Zamilkł.
- Daj mi pięć minut - powiedział nagle - Zaraz wrócę. I skończmy tę rozmowę w środku.
Miał bardzo dziwny wyraz twarzy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 1:50, 27 Mar 2013

Wiadomość
Krolockowi coraz mniej się to podobało. Co takiego widział Draft po drugiej stronie?
- Dodaj do tego, że nie możesz dopuścić do tego, aby ktokolwiek Cię zabił. Nigdy więcej nie wolno Ci też knuć ani spiskować na mój temat. Nie możesz mówić nikomu, że jesteśmy wampirami, ani zdradzać jakichkolwiek sekretów naszej natury- zamyślił się- Jakby Cię ktoś spytał- nie znasz Raoula, ani nie wiesz nic o jego śmierci- zawahał się- Ani możliwości powrotu- pomyślał o Herbercie- Nie chcę, aby mój syn Cię widział. Niech myśli, że zginąłeś bezpowrotnie. Jeśli jednak jakimś cudem do tego dojdzie- kłam.
Spojrzał w niebo.
Tak będzie lepiej, prawda?
Tak będzie..
Cholera!
- A teraz wyśpiewaj mi, co knujesz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 1:53, 27 Mar 2013

Wiadomość
- Niczego nie knuję - odparł Draft - Chcę tylko pójść po coś mocniejszego, zanim powiem to, co mam do powiedzenia.
Listę rozkazów przyjął z nadzwyczajną obojętnością.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 2:00, 27 Mar 2013

Wiadomość
- CO masz mi do powiedzenia?- oczy Krolocka przybrały teraz kolor grafitu- Nie będziesz miał przede mną tajemnic, jasne?
Odsunął w końcu wyciągniętą dłoń i odszedł od grobu
- Jeśli nie zobaczę Cię z powrotem w ciągu 10ciu minut, po powrocie wyrwę Ci śledzionę i podrzucę ją wieśniakom na obiad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 2:06, 27 Mar 2013

Wiadomość
Draft odwrócił się i bez słowa wszedł do zamku. W kuchni dosłownie przelotem złapał butelkę najmocniejszego alkoholu, jaki znalazł, wypił kilka potęznych łyków i wrócił przed oblicze Krolocka. Stał tak przez chwilę, zbierając się na coś, otworzył usta, zamknął je, łyknął raz jeszcze. Skrzywił się.
- Ma...
Urwał. Nie, nie umiał tego powiedzieć na trzeźwo.
Wypił pół butelki, po czym spojrzał na Krolocka.
- Mam dość - powiedział po prostu - Mam już dosyć. Wygrałeś. Już dłużej nie wytrzymam.
Zamilkł. Na jego twarzy widać było walkę, która toczyła się w środku.
- Przestań się nade mną znęcać - powiedział wreszcie - Daj mi większą swobodę. Wzamian dam ci jedyną rzecz, którą jeszcze dać mogę.
Znów zamilkł.
- Moją...
Urwał. Wypił jeszcze trzy potężne łyki.
- ... Moją lojalnośc.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 2:18, 27 Mar 2013

Wiadomość
Krolock zdębiał. Stał tak w milczeniu, analizując każde słowo, które przed chwilą usłyszał. Jego ciemne oczy wpatrywały się w łowcę, jakby poszukując choćby najmniejszego znaku zdrady
- I już?- spytał nagle- Siedzisz w celi, atakujesz moją kuzynkę, idziesz po Raoula, umierasz i wracasz chętny do dozgonnego poświęcenia?
Zrobił krok w kierunku łowcy
- Nie kpij ze mnie, von Draft!- zmarszczył czoło. Jak tak dalej pójdzie, to w końcu mu tak zostanie- Mam niby uwierzyć, że w końcu postanowiłeś wyrzec się swoich przekonań i swojego człowieczeństwa, bo masz słaby charakter?
Kolejny krok. Teraz dzieli ich zaledwie metr.
- Nie wierzę- powiedział wyniośle, walcząc z nim na spojrzenia- To zbyt proste,a Draft jakiego znałem nie lubił prostych rozwiązań- uśmiechnął się kącikiem ust- Nawet przemiany dokonał wedle własnych, nie do końca przemyślanych czynów
Ostatni krok. Teraz ich twarze prawie, że się stykały
- Na kolana- powiedział Krolock głosem, od którego jeżą się włosy na całym ciele- Mów, skąd ta zmiana i błagaj mnie, żebym nie rozbił Ci tego krzyża na głowie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 10:43, 27 Mar 2013

Wiadomość
To jest historyczna chwila.

Draft domyślał się, że Krolock mu nie uwierzy. Sam by sobie nie uwierzył.
- Ludzie się zmieniają.
Zgodnie z rozkazem, uklęknął i patrząc gdzieś w bok, odpowiedział, wciąż ewidentnie walcząc z samym sobą:
- To trwa dwa tygodnie, ale wszyscy doskonale wiemy, że w tym miejscu czas płynie zupełnie inaczej. To raczej dwa lata, nie tygodnie.
Uśmiechnął się krzywo.
- Torturujesz mnie codziennie - mówił dalej - Ostatnio rozwaliłeś mi serce. Wiesz jak to boli? Nie sądzę. Chciałbym...
Boże, pomyślał. Jak ja sobą gardzę. Pociągnął z butelki.
- Chciałbym umieć walczyć ze sobą przez całą wieczność. Nie będę udawał, że przestałem cię nienawidzić. Zbyt sumiennie o to zabiegałeś. Ale przecież tobie nie chodzi o to, żeby cię kochać. Ty chcesz, żeby się ciebie bano. Uważasz, że mam słaby charater?
Zaśmiał się niemal histerycznym śmiechem.
- Przecież o to ci właśnie chodziło. Nikt nie jest w stanie opierać się bez końca. Nie takim... Torturom. Dlatego prawdziwi bohaterowie wolą umrzeć, niż się poddać. Ja nie mogę się poddać. Nie mogę umrzeć, chyba że czystym przypadkiem. Niczego nie mogę. Tylko śmiertelnik może się opierać, cierpliwie znosić ból... Bo wie, że to wszystko się kiedyś skończy. Że wszystko ma swój koniec. Nie muszę ci chyba tłumaczyć, jak wygląda perspektywa wiecznych cierpień. Nikt nie jest w stanie znieść wiecznego cierpienia, nikt. Róznica polega wyłącznie na tym, jaki kto ma limit. Ja swój osiągnąłem. Dlaczego... Właśnie teraz? Nie wiem. Nie mam pojęcia. Może to coś jak kryzys wieku średniego, dopada cię znikąd. Ja mam już po prostu dość. Dwa lata nieustającego bólu. Kto, powiedz mi, kto jest w stanie tyle wytrzymać? Nie wiem, dlaczego mnie po prostu nie zabiłeś i nie postarałeś się o kogoś, kto spełniałby twoje polecenia dużo chętniej, niż ja. Nie wiem, czemu użerałeś się i użerasz ze mną tak długo. Najwidoczniej masz jakiś poód, a ja nie mogę tego zmienić. Skoro nie mogę tego zmienić, co mam robić?
Już nawet nie podnosił butelki. Po prostu mówił, wyrzucając z siebie zdania, jakby chciał mieć to już za sobą.
- Może to dlatego - powiedział ciszej - Właśnie dlatego, co sam przed chwilą powiedziałeś. Myślałem, że panujesz tylko nad moim ciałem. Jeśli nawet moja dusza jest...
Urwał.
- To znaczy, że nie ma już odwrotu - dokończył bezbarwnym głosem - Nietzsche miał rację. Jeśli zbyt długo patrzysz w otchłań...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 12:38, 27 Mar 2013, w całości zmieniany 12 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 13:14, 27 Mar 2013

Wiadomość
Krolock stał i w milczeniu przysłuchiwał się słowom von Drafta.
I już?
Znaczy, że... wygrał?
Patrzył z góry na osobnika, który klęczał teraz przed nim i błagał o łaskę.
To niedorzeczne, niemożliwe. Poszło tak... łatwo? Dwa tygodnie i światowej klasy łowca wampirów traci cierpliwość?
Uśmiechnął się lekko.
Dobry jesteś, von Krolock.
- Co ma do tego Twoja dusza?- wtrącił nagle, nie do końca rozumiejąc tą kwestię. Przecież on nie wiedział nic o duchach ni zjawach- kazał trupowi wstać, a ten wstał. Norma, nieprawdaż?
Oparł dłonie na biodrach. Zastanawiał się.
- Czego oczekujesz- powiedział surowym, acz bezpłciowym tonem- Że będziesz łazić gdzie chcesz i zagrażać bezpieczeństwu mojej rodziny? Że pozwolę Ci zadzwonić po kolegów?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 16:01, 27 Mar 2013

Wiadomość
Draft uśmiechnął się ponuro.
- Przecież możesz mi tego zabronić - powiedział nieco ironicznie - Wszystkiego możesz mi zabronić. Zresztą już to zrobiłeś. Mam nie knuć, nie krzywdzić i tak dalej. Pamiętasz? I nie będę. Chyba, że będziesz chciał skrzywdzić kogoś mi bliskiego. Wtedy nie mogę ręczyć za siebie.
Spojrzał na Krolocka.
- Chcę tylko spokoju - powiedział - Mam dość bólu i wiecznego siedzenia w tym zamku. To wszystko. Zostając łowcą wampirów, liczyłem się ze śmiercią, poświęceniem i wszystkim... Jak każdy w tym fachu. Ale co, jeśli nawet nie mogę się zabić?
Rozłożył ręce.
- Co byś zrobił na moim miejscu?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 16:09, 27 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Odpowiedz do tematu Strona 21 z 22
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 20, 21, 22  Następny

Forum RPG Taniec Wampirów Strona GłównaCmentarzykGrobowce
Obecny czas to Sob 7:39, 21 Wrz 2024
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group - Glass˛ Created by DoubleJ(Jan Jaap)
Regulamin