Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Sob 21:51, 20 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Taak jest... - odparła Diana. - Byłam tam niedawno. I to właśnie tam Draft wylał na Krolocka eliksir miłości. Chciałam znaleźć antidotum, ale tak dużo tego wszystkiego tam jest... No, ale może razem coś znajdziemy, co odmieni Herberta całkowicie. Bo nie jest zadowolony z tego, że się nie umie normalnie poruszać. Chociaż... słodko wygląda z tymi uszkami.
Diana znowu zachichotała.
-To chodźmy, zaprowadzę cię.
<PIWNICZKA>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Sara
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Karczma Chagala/Północne krańce Anglii
Sob 21:52, 20 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
<ZA DIANĄ, PIWNICZKA>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 20:17, 02 Gru 2007
|
|
Wiadomość |
|
Diana chwiejnym krokiem weszła na cmentarz i zamknęła się w swoim grobowcu. Poklepała poduszkę, zwinęła się w kłębek i zasnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 16:09, 17 Gru 2007
|
|
Wiadomość |
|
Dianie śniły się różne zwariowane rzeczy. Krolock wrzeszczący "W imię ojca, piekła i krwi!", Herbert biegnący między jakimiś rzędami, Alfred palący papierosa, dwie Sary w wannie... Najgorsze było ostatnie: walący się zamek. Diana obudziła się i usiadła gwałtownie, tak że przywaliła masztem w "sufit". Odsunęła błyskawicznie wieko grobowca i wyjrzała na zewnątrz. Zamek na szczęście stał. Odetchnęła, wmawiając sobie, że to tylko okropny sen. Ułożyła się z powrotem w swoim legowisku i zasnęła, nie mając pojęcia o tym, czego się Herbert właśnie dowiedział...
EDIT:
Diana obudziła się, czując, że wszystko jej zdrętwiało. Wyszła z grobowca, przeciągnęła się i przekonawszy się, że noc jeszcze nie zbliża się ku końcowi, udała się na zamek. Całkiem przypadkowo trafiła do krypty.
<KRYPTA>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Diana dnia Śro 23:10, 26 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Sob 13:17, 05 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
Diana wparowała na cmentarz, przeklinając po drodze na słońce, na Drafta, na Bunny, na tego, kto wymyślił to wszystko i tak po kolei. Nie zwróciła uwagi na pytanie Króla Ubu, dlaczego ma pokrwawioną i rozdartą suknię. Bez słowa zamknęła się w swoim grobowcu, trzaskając wiekiem.
Ciągle nie mogła uwierzyć, że Herbert jest żywy na amen.
Dopiero po dłuższym czasie zasnęła.
EDIT:
Jakiś czas po zachodzie słońca, Diana obudziła się i poszła do zamku, z zamiarem doprowadzenia się do porządku.
<ŁAZIENKA>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Diana dnia Wto 17:47, 08 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 22:47, 06 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
Krolock ostrożnie otworzył bramę i położył Dianę w jej grobowcu
- Regeneruj się, kochana- powiedział ciepłym głosem, głaszcząc ją po włosach- Wrzucę Ci jakąś grubą przekąskę do sarkofagu, ale najpierw musisz nabrać sił- pocałował wampirzycę w czoło i zamknął wieko
<wioska>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bunny_Kou dnia Pią 22:49, 06 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pią 22:50, 06 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
Diana uśmiechnęła się żałośnie, mruknęła:
-To ten dandysek to zrobił... Co to go Herbe...
Nie skończyła, bo oczy jej się zamknęły i zapadła w sen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 23:04, 06 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
Krolock, który nie słyszał tego, co powiedziała Diana wślizgnął się na cmentarz, ciągnąc po ziemi lekko otumanionego mężczyznę. Po chwili zastukał delikatnie do trumny, w której leżała wampirzyca i cisnął mężczyzną o wieko,tak, że uderzył się mocno w głowę i upadł na ziemię
- Jest mocno osłabiony, więc nie powinnaś mieć kłopotów- powiedział spokojnie i przysiadł na marmurowym grobowcu, aby- na wszelki wypadek udzielić pomocy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pią 23:11, 06 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
Łomot obudził Dianę, która już na sam zapach krwi odzyskała ilość energii potrzebną do wygrzebania się z trumny.
Jak sęp, hiena, czy po prostu diabelnie wygłodniały wampir rzuciła się na ofiarę i wyssała jej krew co do ostatniej kropelki.
Rana po kołku zaczęła się zrastać.
-Pychota - stwierdziła Diana, siadając obok Krolocka. - Trudno mi to powiedzieć, ale dziękuję - i... pocałowała hrabiego w policzek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 23:32, 06 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
Krolock uśmiechnął się delikatnie i spojrzał fachowo na ranę
- Nic Ci nie powinno zagrażać.. Nie jest to idealny środek. Rzekłbym wręcz, że nasz fachowiec wychodzi z wprawy....- uśmiechnął się nieznacznie- Jak to się stało, kochana?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Sob 11:03, 07 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
-Fachowiec? - powtórzyła ze zdziwieniem Diana. - Z niego taki fachowiec jak ze mnie siostra zakonna.
Prychnęła.
Chwila milczenia.
-Ten twój syn nie ma za grosz odpowiedzialności! Zrobił sobie zabawkę i cały zadowolony. Nie pomyśli, że zabawce może odwalić!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 11:53, 07 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
-Potwierdzam- odezwał się naglektoś zza ich pleców -To wszystko robota nowej zabawki twojego syna.
Z mroku wyłonił się Eryk. Mężczyzna podszedł do Diany, ukłonił się jej szarmancko i ucalował w dłoń.
-Witam, madame- powiedział, po czym zwrócił się do Krolocka:
-Jako że sprawa tego chłopaka jest w pewnym stopniu moją, pragnę się wtrącić. Twój syn nie radzi sobie z Raoulem, jest dla niego zbyt łagodny. Myślę, że sam powinieneś wyjaśnić mu kilka rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Sob 11:53, 07 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Sob 12:00, 07 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
Diana tak się przestraszyła niespodziewanym zjawieniem się Eryka, że o mało nie zleciała z grobowca.
-A pan kim jest? - zapytała podejrzliwie po chwili. - Skąd pan wie o tym, co się tu dzieje?
Chciała zapytać o coś jeszcze ale jej spojrzenie padło na maskę i widoczną część twarzy, po czym objęło całą sylwetkę.
Z wampirzycy uleciała cała wrogość i podejrzliwość. Uśmiechnęła się nieznacznie i zamrugała.
-Widzę, że się już panowie znacie - zwróciła się do Krolocka. - Może nas przedstawisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 20:27, 07 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
Krolock, równie zbity z tropu spojrzał na Eryka z pewną lubością
- To jest Eryk, mój dobry znajomy i nasz drogi gość- powiedział z uśmiechem- A to moja kochana kuzynka i chluba mojej rodziny- Diana von Krolock.
Zaraz potem skrzywił się
- Znaczy, że ten... ten... mieszaniec Cię skrzywdził?- w jego oczach zapłonęła furia- A mogłem dać go zabić tym chłopom!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|