Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 17:07, 24 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert zerwał się i pognał za nią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Wto 20:06, 03 Mar 2009
|
|
Wiadomość |
|
W swojej wyprawie poszukiwawczej Diana w końcu zawędrowała do biblioteki. Była coraz bardziej przekonana, że Eryk się wyniósł na dobre. Podeszła do okna i zajęła się obserwacją pogrążonych w nocnym mroku okolic zamku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 20:14, 03 Mar 2009
|
|
Wiadomość |
|
Kątem oka zauwazyła stojącego między regałami Eryka we własnej osobie, który przeglądał uwaznie jakąś ksiązkę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Wto 20:14, 03 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Wto 20:19, 03 Mar 2009
|
|
Wiadomość |
|
Diana odwróciła głowę i spojrzała rozanielonym wzrokiem na własną osobę Eryka.
-Bonsoir, monsieur - powiedziała po kilku upojnych chwilach gapienia się na niego, starając się, żeby zabrzmiało to jak najbardziej z francuska.
Ale kiedy już doszło co do czego, kompletnie nie wiedziała, co mówić dalej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Diana dnia Wto 20:20, 03 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 20:22, 03 Mar 2009
|
|
Wiadomość |
|
Upiór podniósł wzrok znad lektury i skłonił się nieznacznie.
-Dobry wieczór- powiedział z lekko rozbawionym uśmiechem, słysząc akcent wampirzycy -Owszem, noc piękna jak to noc. Cóż panią do mnie przywiodło?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Wto 20:22, 03 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Wto 21:38, 03 Mar 2009
|
|
Wiadomość |
|
-Ach... nic - odparła Diana tajemniczo, powoli zbliżając się do Eryka. - Po prostu tak sobie... spacerowałam... i w końcu trafiłam tutaj. Szuka pan czegoś? Chętnie panu pomogę, przez wieki sporo stąd przeczytałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 21:43, 03 Mar 2009
|
|
Wiadomość |
|
-Nie- powiedział Eryk, patrząc z dziwnym wyrazem oczu na Dianę -Niczego nie szukam, własnie przeglądam coś, co już znalazłem... Wywód o architekturze gotyckiej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Śro 16:45, 04 Mar 2009
|
|
Wiadomość |
|
-Ach, to zapewne bardzo... interesująca dziedzina wiedzy.
Diana zatrzymała się parę kroków od Eryka. Mimo że znany jako Upiór, Duch, czy Anioł, dla niej pachniał jak każdy śmiertelnik. Niesamowicie smakowicie. I jeszcze ta jego maska, zasłaniająca pół twarzy.
Żaden mężczyzna przez ponad 500 lat jej tak nie pociągał.
Jakiś przewrotny głos odezwał się w jej głowie, kusząc i namawiając.
Wampirzyca posłuszna temu głosowi podeszła do Eryka. Stanęła tuż przed nim, wyjęła mu książkę z rąk i spojrzała mu prosto w oczy. Jej dłonie błądziły po jego piersi, odpinając zapięcie peleryny i guziki koszuli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 17:04, 04 Mar 2009
|
|
Wiadomość |
|
Eryk wzdrygnął się lekko, ale wyraz jego twarzy pozostał niezmieniony. Nie reagował entuzjastycznie na zabiegi Diany, ale również jej nie przeszkadzał.
Patrzył tylko bystro zza swojej maski, zaslaniającej pół twarzy z nieodgadnionym jej wyrazem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 17:04, 04 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Śro 17:22, 04 Mar 2009
|
|
Wiadomość |
|
Peleryna opadła na podłogę.
Diana pochyliła się, dotykając ustami odsłoniętej skóry Eryka.
Wyczuwała tuż pod wargami pulsującą krew, krążącą w jego ciele. Prawie słyszała, jak ją woła.
Wampirzyca przygwoździła mężczyznę plecami do regału, pocałowała zagłębienie przy obojczyku, po czym, gdy już nie mogła wytrzymać, wbiła kły w szyję Upiora i zachłannie zaczęła wysysać jego krew.
Była przekonana, że to najsłodsza krew, jaką kiedykolwiek piła. Zresztą... Istniało dla niej tylko TU i TERAZ. Ona i on, złączeni w śmiertelnym pocałunku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 17:30, 04 Mar 2009
|
|
Wiadomość |
|
Eryk dał się przycisnąć do regału; jaki niby miał wybór? Wampirzyca była silna, jej uścisk żelazny.
Upiór zacisnął powieki i zęby, lekko rozchyliwszy wargi.
Mimo tej niecodziennej dla niego sytuacji, wciąż nie zdradzał żadnych emocji, zwłaszcza że krwi ubywało mu powoli. Jedna z jego dłoni zacisnęła się na nadgarstku Diany, jakby szukając jakiegokolwiek oparcia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 17:31, 04 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Śro 18:05, 04 Mar 2009
|
|
Wiadomość |
|
Krew wciąż spływała do gardła wampirzycy, która przymknęła powieki. Trwała nieruchomo, oparta o Eryka; można by pomyśleć, że zasnęła.
...kilkanaście minut później
Diana poczuła, że serce mężczyzny coraz bardziej zwalnia. Pełna życiodajnego płynu, jak nigdy dotąd oderwała usta i oblizała ranę. Teraz przytrzymywała Eryka, żeby nieprzytomny nie zwalił się na ziemię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 18:11, 04 Mar 2009
|
|
Wiadomość |
|
Oddech Eryka stał się szybki i płytki. Czuł jak traci władzę w ciele, nie osunął się jednak na podłogę, jako że wampirzyca przytrzymywała go w mocnym uścisku.
Głowa przechyliła mu się na bok, a ciało zwiotczało.
Słabo uniósł powieki i cicho dysząc z wycieńczenia zerknął na Dianę, nie mając nawet sił na przekręcenie szyi.
-I co teraz?- szepnął -Zabijesz mnie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 18:11, 04 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Śro 18:53, 04 Mar 2009
|
|
Wiadomość |
|
Diana złożyła delikatny pocałunek na brwi Eryka nie przykrytej maską.
-Nie - powiedziała równie cicho. - Nie mogłabym... Poczekam, aż dokona się przemiana...
Położyła go na podłodze i uklękła przy nim. Nie czuła wyrzutów sumienia. Tak naprawdę nic nie czuła. Wiedziała tylko, że tak miało być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|