Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 21:18, 22 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
Draft ostentacyjnie nie zwracał na nią uwagi, czytając swoją lekturę.
EDIT:
Nagle zamarł nad ksiązką, po czym bez słowa podnisł się i wyszedł.
<kuchnia>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 16:14, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 16:48, 23 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
Diana tymczasem dalej kartkowała książkę, czekając na powrót Krolocka i Herberta.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Diana dnia Pon 16:50, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 18:46, 23 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
Draft wrócił do biblioteki i usiadł znów w fotelu, nerwowo zerkając w okno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 20:30, 23 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
-Ale się miotasz, Draft - stwierdziła Diana znad książki. - I czemuś taki nerwowy? Wnioskuję, że Herberta chłopi nie zabili, bo tak byś pewnie skakał z radości.
Nagle odłożyła księgę i wstała. Stanęła przed kominkiem.
-Och, Eryku, jakżebym pragnęła abyś się tu pojawił - szepnęła smutnym głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 20:31, 23 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
Draft drgnął, gdy usłyszał głos Krolcoka. Kompletnie ignorując Dianę wstał i spojrzał z niepokojem w storne drzwi gabinetu i wszedł do środka...
<gabinet>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 21:00, 23 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert wszedł do biblioteki, która nagle zrobiła sięwielce popularna i spojrzał na Dianę.
-A ty co taka rozmarzona?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 21:40, 23 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
W tym momencie przez drzwi gabinetu Krolocka wystrzelił Draft. Diana podskoczyła jak oparzona, zawirowała na pięcie i opadła na fotel.
-AA!! - wrzasnęła. - Ratunku!
Adrenalina skoczyła jej w górę, więc wampirzyca nie mogąc usiedzieć na jednym miejscu rzuciła się w stronę Herberta i skuliła się przy nim.
-Za co?! Nic nie zrobiłaaaaam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 21:42, 23 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert spojrzał na nią dziwnie.
-Od kiedy ciebie tak łatwo przestraszyć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 21:48, 23 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
Diana pisnęła i czujnie rozejrzała się wokół. Stwierdziła, że zagrożenie minęło, więc stanęła normalnie.
-Przestraszyć? - spytała nonszalancko. - Mnie? Chyba coś ci się pomyliło - stwierdziła, wygładzając suknię.
Po chwili spojrzała na Herberta.
-Widzę, że jesteś cały i zdrowy. Smakowało sushi? - wyszczerzyła kiełki w szerokim uśmiechu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 21:55, 23 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert spojrzał na nią ponurnym nagle wzrokiem.
-Bardzo- powiedziałsucho, odwracając glowę -Dlaczego pytasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 21:59, 23 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
-Wiesz, martwiłam się o ciebie. Nadal martwię.
Diana nieoczekiwanie objęła Herberta ramieniem i usiłowała spojrzeć mu w oczy.
-Kim jesteś? - zapytała od czapy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 22:04, 23 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert spojrzał na nią, jakby zaproponowała mu spacer po plazy w południe.
-Mongolską baletnicą z koreańskimi korzeniami- odparł uprzejmie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 22:07, 23 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
Diana trochę się ożywiła i puściła go.
-Tak myślałam. Czyli pamięć ci wróciła? - upewniła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 22:14, 23 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
-Prawie- mruknał Herbert -Ale i tak czuję się jakoś... Inaczej.
EDIT:
W tym momencie z gabinetu wyszedł Draft, podszedł do wampirów i pocałował Herberta oraz Dianę w dlonie, po czym poszedł dalej
<cmentarzyk>
Herbert zaniemówił, wytrzeszcyzł oczy i otworzył usta, odparowadzając łowcę wzrokiem. Następnie spojrzał na Dianę i wydukał:
-Uszczupnij mnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 22:47, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |