Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Czw 22:15, 24 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
Diana szarpnęła się, chcąc wyrwać się z uścisku Krolocka.
-Puść mnie! - krzyknęła mu prosto w twarz. - Za kogo ty się uważasz, że możesz mną sterować jak ci się podoba?! Nie wiem jak Emilia mogła z tobą tyle wytrzymać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Czw 22:54, 24 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
- Jesteś w stanie się tak poniżyć i zrezygnować ze wszystkiego co mamy, dla tego prostaka?- wrzasnął srogo- Świetnie! W takim razie na czas balu ZOSTAJECIE w zamku! Nie będziesz mi przynosić wstydu publicznie. Już wystarczy, że me serce krwawi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Czw 23:00, 24 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
Herbert w końcu sie ocknął.
-ZostajeCIE?- zapytał -To nie bierzemy żadnego sługi? Arystokracja bez służby?...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Czw 23:15, 24 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Świetnie - warknęła Diana. - Ale gdybyś raczył go poznać lepiej, wiedziałbyś że nie jest prostakiem. Jest wykształcony, inteligentny. Nie będzie więcej waszym sługą. Puścisz mnie w końcu, Breda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pią 19:34, 25 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
-A dlaczego nie?- wyszczerzył sie złośliwie Herbert -Czyżbyś uważała go za godnego uwagi? Od kiedy? Jeszcze niedawno byłaś zgoła odmiennego zdania...
Zarechotał.
-Diana się zakochała... W tym, o ironio, pseudołowcy... Staczasz się.
(A tak btw, Krolock chyba nie wie o lochach... )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pią 19:35, 25 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pią 20:47, 25 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Przymknij się, Herbert - skrzywiła się Diana. - Zgadza się, byłam odmiennego zdania, ale kobieta zmienną jest. I przestańcie obaj się ze mnie nabijać. Ja dla was tyle zrobiłam, samotna przez tyle lat. A teraz jak ktoś mnie kocha, to wam się to nie podoba.
Strząsnęła dłonie Krolocka ze swoich ramion i z obrażoną miną usiadła przy kominku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 14:02, 26 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Prawdę mówiąc, nie wyobrażam sobie sytuacji, w której jaśnie pan Draft miałby się w tobie zakochać i to w tak krótkim czasie- kąśliwie odparł Herbert -O ile mnie pamięć nie myli, nie znosi cie chyba jeszcze bardziej niż ty jego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 14:55, 26 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
Krolock naburmuszył się
- Nie chcę tego prostaka na naszego sługę. Nie chcę go w moim domu ani minuty dłużej! Nie mogę na Ciebie patrzeć- zwrócił się nagle w stronę Diany- To odrażające!
Zebrał się w sobie i z trzaskiem drzwi opuścił bibliotekę
<sala balowa>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 18:18, 26 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Doigrałaś się, moja droga- wyszczerzył się Herbert -Jesli tatuś traci ochotę na czucie się kimś, komu inny ktoś liże buty, to jest naprawdę wciekły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Sob 18:52, 26 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
Diana bez słowa miętosiła wstążkę przy rękawie sukni. Zaczynała zdawać sobie sprawę, że zauroczenie Drafta jej osobą było dziełem eliksiru. Gdy jego moc przestanie działać, Draft znowu będzie z niej kpił.
-Chyba jestem skazana na samotność... - westchnęła ciężko. - Wygląda na to, że muszę przestać mieć nadzieję, że on już będzie zawsze dla mnie miły.
Poderwała się nagle z fotela i spojrzała zmrużonymi oczami na Herberta.
-Powiedz swojemu ojcu, że już się nie musi na mnie wściekać. Będę traktować Drafta tak jak na to zasługuje, tak jak go traktowałam do tej pory. Koniec tego dobrego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 20:41, 26 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
Herbert usmiechnął sie złosliwie
-Skąd ta nagła zmiana zdania? Przyznajesz mi rację? To do ciebie niepodobne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Sob 20:53, 26 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Nie musisz być taki złośliwy - zirytowała się Diana. - Będę zmieniać zdanie wtedy, gdy mi się to podoba, a tobie nic do tego, mój drogi. Lepiej się ciesz, że znowu mam taki stosunek do Drafta jak poprzednio.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 12:18, 27 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
Herbert wstał z fotela, lekko ściągając brwi.
-Au- mruknął, podpierając się o ścianę -Diano, a tak na powaznie, proponowalbym się zbierać na wycieczkę... Tatuś chyba zmieni zdanie... Żeby zdążyć na czas powinniśmy wyruszyć najpóźniej jutro, a najlepiej jeszcze dzisiaj. Proponowałbym, żebyś postarała się o jakieś konie, bo jesli chodzi o powóz, to gdzieś go widziałem. Nawet niedawno, bo jakieś pięć lat temu, wnoszę więc, ze jeszcze stoi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 12:39, 27 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
Diana spojrzała na niego, zdziwiona, że Herbert stanął po jej stronie.
-Naprawdę sądzisz, że Breda zmieni zdanie? Że nie będzie chciał mnie zabić na miejscu? - spytała i po chwili ciągnęła dalej: - A skąd ja mam te konie wytrzasnąć, przepraszam? Nie uważam, żeby wieśniacy z wielką chęcią by nam parę oddali... Czyli mam je... ukraść?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Diana dnia Nie 12:40, 27 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|