Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 15:02, 01 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
Draft wkroczył do biblioteki i westchnął.
Tysiące ksiąg a ty szukaj tej jednej.
Przejrzał kilka z brzegu.
Fizyka dla zaawansowanych, Biblia (co to robi Biblia???), Nietoperz, Gdy miłość sie budzi, Włądca Pierścieni...
-Może to?- mruknął, wziąwszy do ręki książkę o intrygującym tytule "Sztuka tajemna". Znalazł przydatny ustęp i wrócił... yyy... Tam skad przyszedł (teoretycznie garderoba, praktycznie sypialnia Krolocka)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 20:46, 09 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
Bunny weszła do biblioteki, opadła na fotel, wzięła do ręki swój ukochany romans i kompletnie zatopiła się w lekturze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Czw 21:36, 11 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
Bunny oderwała się od pasjonującej lektury zaraz przed momentem, kiedy on miał ją pocałować i mieli być już zawsze razem. Trzasnęła tomem, rzuciła nim o podłogę i podniosła się z fotela. To jej tylko pogorszyło humor, zamiast go poprawić
<wieża>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Czw 21:48, 11 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
Victor wszedł do biblioteki. Przeszedł parę razy między regałami. Bunny nigdzie nie było. Westchnął. Usiadł w fotelu, który dziewczyna niedawno opuściła. Jego wzrok padł na książkę leżącą na podłodze. Wziął ją do ręki i rzucił okiem na tytuł. Typowe romansidło. Otworzył książkę na chybił trafił i chcąc nie chcąc zaczął czytać.
Po jakimś czasie dotarł do miejsca, gdzie Bunny skończyła czytać. Pomyslał, że byłoby wspaniale, gdyby on i Bunny skończyli tak, jak bohaterowie tej powieści. Gdyby tylko był śmiertelnikiem...
Zamyślił się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 17:44, 14 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
Odłożył książkę na stolik i wstał. Wciąż zamyślony podszedł do okna, oparł się o parapet i przeleciał spojrzeniem ciemne niebo. Potem spuścił wzrok na dziedziniec. Dopiero po chwili dotarło do niego, że pod murem ktoś siedzi. Zobaczył wyraźnie odcinające się od kamieni blond włosy.
"Bunny!" pomyślał ze zdziwieniem. "Odzyskała swoją postać."
Odwrócił się na pięcie i jak oparzony wyleciał z biblioteki.
<DZIEDZINIEC>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pią 20:59, 19 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
Victor z Bunny weszli do biblioteki. Francuz zaczął grzebać w regałach, w sumie nie wiedząc właściwie, czego ma szukać.
"Kroniki wampirów", "Harry Potter", "Król Ludwik XIV Bourbon" [nie mogłam się powstrzymać ]...
-Może mi pomożesz? - zawołał do dziewczyny zza regału.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 21:02, 19 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
Dziewczyna spojrzała na książkę o ludwiku i coś westchnęła. Po chwili zawieszenia oprzytomniała i spojrzała na Victora
- Może coś o orientalnych chorobach... albo nie wiem... Profesor Abronsius! W jego książkach zawsze jest coś mądrego!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pią 21:07, 19 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Abronsius? A któż to taki? Nigdy o nim nie słyszałem...
Podszedł do poczatku regału i zaczął szukać pod A. Była tam kolekcja dość pokaźnych rozmiarów rzeczonego profesora. Tylko co by tu wybrać...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 21:12, 19 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
- To najznamienitszy profesor naszych czasów- powiedziała z podekscytowaniem- On na pewno będzie wiedział co zrobić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Sob 16:28, 20 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Ach tak... - rzucił z powątpiewaniem Victor.
Oparł się o regał i spojrzał ze zmarszczonymi brwiami na dziewczynę.
-Napiszmy do niego list, bo chyba nie będziemy czytać wszystkich jego książek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 22:21, 20 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
Herbert wszedł do biblioteki z nadzieją, że nikogo tam nie spotka. Szedł między regałami z przeświadczeniem, że ma szczęście, kiedy nagle zobaczył Bunny i Victora.
Super.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 0:44, 21 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
- To wspaniały pomysł!- rzuciła z podekscytowaniem- Napiszemy jakim jest znamienitym profesorem i jak niesamowicie odważnym człowiekiem jest i.... o... Herbert..- na koniec wyraźnie zabrakło jej entuzjazmu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 9:57, 21 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
Victor gwałtownie odwrócił się w stronę nadciągającego Herberta. Usiłował nie wybuchnąć śmiechem na widok jego uszu.
-Och... H... Herbercie... - wyjąkał między zduszonymi atakami śmiechu. - Widzę, że... ty także odzyskałeś swoją postać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 10:08, 21 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
Herbert nie miał już siły, żeby się obrażać.
Chwycił najbliższą półkę i wspiął się dłońmi po kolejnych, jak po drabince i zaczął rozglądać się za jakimś przydatnym tytułem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|