 |
RPG Taniec Wampirów
Witaj w Transylwanii |
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Nie 0:10, 27 Gru 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
W tym momencie zza pleców Krolocka rozległ się głos:
-Mam dla ciebie pewien drobiazg. Pomyślałem, że nie chcesz wyglądać w Paryżu zbyt staroświecko.
Eryk, swoim zwyczajem pojawił się bezszelestnie i niewiadomo skąd. Od kiedy został wampirem, był w tym zresztą jeszcze lepszy. Kiedy się odwrócisz, zauwazysz że Upiór trzyma złożony, ciemnozielony materiał ze złotymi obszyciami.
-Ten surdut to o ile się nie mylę najnowszy krzyk mody. Na twoim miejscu związałbym też włosy i polecił synowi ubrać się w bardziej pastelowe kolory.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Nie 0:10, 27 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Nie 2:26, 27 Gru 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Krolock odwrócił się machinalnie i uśmiechnął lekko. Tak. Nie chciał zwracać na siebie zbytniej uwagi. Pomoc przyjaciela była tu niezbędna
- Dziękuję Ci, mój drogi- powiedział dziarsko- To bardzo miłe z Twojej strony- Wziął do ręki surdut i spojrzał na niego dość ponuro- Myślisz, że damy radę nie stać się pośmiewiskiem?- spytał nagle znikąd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Nie 12:13, 27 Gru 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Eryk uśmiechnął się pod nosem.
-Wystarczą dobre chęci. Etykieta, pomijając drobne róznice jest raczej niezmienna od wieków. Będziecie mieli mnie i Raoula. Jedyne o co bym się martwił, to ewentualne pomysły tego ostatniego, twojego syna i ewentualnie cudownie odmłodzonej wnusi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Nie 12:15, 27 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Nie 18:29, 27 Gru 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Krolock prychnął pod nosem
- Wnuczką manipuluje się bez problemu, Raoul musi się słuchać mojego syna, więc defacto jest nie dysponowany, a Herbert- tutaj spuścił wzrok- Jemu nie da się poradzić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Nie 18:59, 27 Gru 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Eryk zaśmiał się.
-Na twoim miejscu porozmaiwiałbym z nim. Paryz to nie prowincja, poza nędzarzami na których mozna sobie bezkarnie żerowac, jest tam też wielu wykształconych i niebezpiecznych ludzi. Gdyby któryś z nich dowiedział się kim jestescie, mogłyby być pewne problemy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Nie 18:59, 27 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Nie 20:05, 27 Gru 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Krolock mruknął coś i rozłożył ręce
- Herbert jest raczej nieobliczalny.. Wydaje mi się nawet, że rozbiegniemy się po ulicach Paryża i nie spotkamy się aż do momentu powrotu... Całą fortunę mi wyda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Nie 20:12, 27 Gru 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Upiór zaśmiał się już miał coś dodać, gdy jego wzrok padł na okno.
-Hm, zdaje się że zaraz wzejdzie słońce- powiedział -Będę się żegnał. Więc do jutra wieczór...
Po czym jakoś tak mu się gdzieś zniknęło.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Nie 20:12, 27 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Nie 20:51, 27 Gru 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Krolock wyjrzał przez okno. Świtało
- Już czas- powiedział pod nosem i ruszył w kierunku krypty
<sarkofag swój>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pią 12:37, 15 Mar 2013
|
|
| Wiadomość |
|
|
Mężczyzna dłuższą chwilę spacerował po opustosząlym zamku. Był zdumiony. Miejsce wydawało się nieco zaniedbane, ale nie opuszczone. Gdzie sie podziaal służba? W tak wielkiej siedzibie powinien być przecież cąły tabun sprzątaczek, lokajów... Tymczasem nie widział nikogo. Nie podobało mu się to miejsce... Czuł tu jakiś dziwny niepokój. Po chwili jednak uspokoił się i uśmiechnął pod nosem. Bądźmy poważni.
Wreszcie odnalazł coś, co wyglądąło jak cąłkiem porządny gabinecik. Mężczyzna wszedł do środka i zaczął oglądać obrazy, wiszące na scianach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pią 12:37, 15 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 12:32, 20 Mar 2013
|
|
| Wiadomość |
|
|
Do sali weszła po chwili mała 6cio latka, w błękitnej sukience z falbankami. Oczka miała jeszcze lśniące a buzię czerwoniutką- widać, że niedawno popłakiwała.
Na widok mężczyzny zatrzymała się w drzwiach i spojrzała na niego, lekko zagubiona
- A Pan kim jest?- spytała pośpiesznie- To pokój dziadka, tu nie wolno wchodzić! Wszystko mu powiem!
Mały kabel lvl on xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 14:11, 20 Mar 2013
|
|
| Wiadomość |
|
|
Mężczyzna spojrzał z zaskoczeniem na dziewczynkę.
- Jestem hrabią - odparł, przyglądając się jej - Nie powinnaś czasem spać o tej porze? Nie masz jakiejś opiekunki?
Dziadek? Czyżby jednak był tu ktoś, z kim mozna porozmawiać?
- Bardzo chętnie zobaczę się z twoim dziadkiem - powiedział przyjaźnie - Własciwie chciałbym z nim porozmawiać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 14:14, 20 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 14:18, 20 Mar 2013
|
|
| Wiadomość |
|
|
- A czy dziadek będzie chciał rozmawiać z Panem?- spytała tonem obrażonej hrabiny- Nie chcę spać, chcę się bawić, chcę....- spojrzała nagle na rozmówcę- Chce się Pan ze mną pobawić? Mam na strychu kucyka pony! I dużo Kenów! Będzie Pan mógł sobie wybrać tego najładniejszego! - oczy kota ze shreka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 14:33, 20 Mar 2013
|
|
| Wiadomość |
|
|
- Tego nie wiem, myślę jednak, że znajdzie dla mnie chwilę - odrzekł uprzejmie nieznajomy - Hmm, obawiam się, że niespecjalnie nadaję się do zabawy... Czyżbyś nie miała tu żadnych równieśników?
Zamyślił się na chwilę. Tak, o ile dobrze pamietął, nigdy w życiu nie bawił się z małymi dziewczynkami, nawet w dzieciństwie.
- Powiedz mi, młoda damo, jak się nazywasz? - zapytał - I ko tu jeszcze z tobą mieszka?
Swoją drogą, ten pan wygląda, jakby był w wieku Krolocka. Oczywiście fizycznym.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 14:44, 20 Mar 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 15:57, 20 Mar 2013
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny, której nowy wujek i tak nikogo nie przypominał, złapała za rogi sukienki i skłoniła się, lekko nieudolnie
- Nazywam się Bunny Ko..... von Krolock- dodała po chwili pauzy- IWCALENIEJESTEMTUSAMAJAKBYSCHCIALMNIEZGWALCIC!- wybełkotała tak szybko, że praktycznie nie dało się tego zrozumieć- Mieszkam z tatą, ciocią, dziadkiem, wujkiem Falimirem, wujkiem Raoulem i z Roszpunką- uśmiech- To magiczny pałac królewny, a królewną jestem ja!- nerwowo przechodzi z nóżki na nóżkę- A Pan kim jest i czego chce od mojego dziadka?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bunny_Kou dnia Śro 15:57, 20 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 16:12, 20 Mar 2013
|
|
| Wiadomość |
|
|
Mężczyzna słuchał uwaznie wyliczanki imion. Kwestię o gwałceniu postanowił taktownie zignorowac i nie wnikać, czemu sześciolatka w ogóle porusza taki temat. Drgnął przy Raoulu.
- Wujkiem Raoulem? - podchwycił, na pozór spokojnie - A kto to taki? Czy mogłabyś mi go opisać? Taka królewna jak ty na pewno jest niezwykle spostrzegawcza...
Wtedy do gabinetu wszedł Draft.
- O, cześć Bunny - mruknął. A potem spojrzał na nieznajomego. Uniósł brwi.
- A pan to?...
- Hrabia de Chagny - odrzekł ten-co-to-nikt-się-jeszcze-nie-domyślił-kto-to, zerkając na łowcę z uprzejmym zainteresowaniem - Chciałbym porozmawiać z właścicielem tego zamku. Powiedziano mi, że być może będzie mógł mi pomóc w pewnej waznej kwestii. A z kim ja mam przyjemność?
Brwi Drafta powędrowały jeszcze wyżej. Już otworzył usta, po czym zdał sobie sprawę, że i tak nie może powiedzieć tego, na co miał ochotę. "Nie mów mu o niczym, co może spotkać w tym zamku". Trudno.
- Tak, z właścicielem... Za chwilę go zawołam.
Po czym odwrócił się i rozmyślając jak można wykorzystać to niespodziewane wydarzenie, wrócił go garderoby.
<garderoba>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 16:21, 20 Mar 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
Szukaj
