| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Sob 20:24, 28 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Krolock spojrzał na syna zaaferowany
- A cóż to za pomysł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Sob 20:26, 28 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Herbert spojrzał na tatę malo zaaferowany.
-A nieee- powiedział pospiesznie -Jeden z tych, które jedynie tolerujesz... Bo przypomniałem sobie jak urządziłeś Draftowi akcję z obrożą i... Mam ochotę wziąć z ciebie przykład.
Wyszczerzył się niepewnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Sob 20:33, 28 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Krolock uśmiechnął się delikatnie
- Małe pieski zawsze są mile widziane...
Raoul, usłyszawszy głos Krolocka, z lękiem zastukał w drzwi gabinetu i zajrzał do środka. Czuł się coraz słabiej no i cały był umazany krwią
- Muszę.. muszę wyjść z zamku- powiedział, oddychając ciężko- Muszę się najeść, bo inaczej..- złapał się za głowę. Obraz zaczynał mu wirować
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bunny_Kou dnia Sob 20:41, 28 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Sob 20:34, 28 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Herbert podskoczył i obejrzał się na obiekt rozmowy, który słaniał sięna nogach.
no dobrze, piesek może poczekać.
-Dobra- zgodził się -Możesz wyjść, ale wracasz jak tylko się napijesz do syta. aha, kiedy wrócisz dasz mi o tym znać- uśmiechnął się rozkosznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Sob 20:43, 28 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Raoul kiwnął lekko głową i obrócił się do wyjścia. Świat szalał. Wszystko wokół niego obracało się w kółko
- A tak przy okazji- rzucił na odchodnym- Ten obiekt, którego kazałeś mi słuchać, bez powodu przebił mnie srebrem i czekał aż się wykończę. Miłych masz znajomych- sadystów...
<brama>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Sob 20:46, 28 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Bez powodu- powtórzył Herbert pod nosem -Ciekawe. Tato, widzę że trafił swój na swego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Sob 20:47, 28 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Krolock spojrzał z zaciekawieniem na syna
- Kazałeś mu słuchać się Eryka? Wspaniale!-klasnął w dłonie- Będziemy mieli labirynt w ogrodzie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Sob 20:50, 28 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Herbert spojrzał zaskoczony na Krolocka.
-A co ma piernik do wiatraka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Sob 20:50, 28 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Czy ktoś tu mówił coś o Eryku? - wtrąciła się nagle Diana. - Gdzie on jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Sob 20:56, 28 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Hrabia, który kompletnie zignorował rozkochaną Dianę, kontynuował
- Widzisz synu... Eryk przybył tu, żeby skrzywdzić Raoula najmocniej, jak to jest tylko możliwe. Niestety po przemianie nie miał szans z jego siłą w normalnym starciu, więc ważne było, żeby Raoul nie mógł się w żaden sposób bronić. Za tą formę zabawy mamy obiecany piękny labirynt w ogrodzie- uśmiech
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Sob 20:59, 28 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Ahaaaa- powiedział oświecony Herbert -Fajnie! Lubię labirynty.
Rozejrzał się po gabinecie.
-Masz jeszcze jakies skórzane obroże na zbyciu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Sob 21:11, 28 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Krolock zamyślił się
- Poszukaj w składziku. Przecież w 1860 mieliśmy psa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Sob 21:14, 28 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Wy naprawdę nie macie co robić... - westchnęła Diana, która po wspomnieniu imienia Eryka myślała tylko o nim. - Nic mu się nie stało, prawda...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Sob 21:15, 28 Lut 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Herbert westchnął i udał się do składzika, którego nie chce mi sie opisywac, skąd wydobył czarną, skórzaną ćwiekowaną obrożę (a nawet dwie) i z zadowolenie wrócił do gabinetu.
-Trzymaj ojciec- podał tatusiowi drugie ze znalezisk -może ci sie przyda.
Sam natomiast walnął się w fotelu i zaczął rozpracowywać mechanizm jej działania.
-Nie Diano, od grzebania w cudzych flakach jedyne co ci sięmoże stać, to zostac poplamionym cudzą krwią.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Sob 21:16, 28 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Szukaj
