Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pią 17:48, 10 Sie 2007
|
|
Wiadomość |
|
Diana nie zwracała już na nic uwagi, nie licząc zwierzaka siedzącego jej na kolanach. W końcu miała okazję przytulić swojego dalekiego siostrzeńca. Herbiemu jednak, mimo że był nietoperzem i tak się to nie spodobało. Zaczął protestować.
-Oj, Herbi, siedź cicho - mruknęła Diana, całkowicie zaprzątnięta przytulaniem i głaskaniem. - Mam cię oddać na pastwę Kukola? I nie machaj tak tymi skrzydełkami, bo sobie je jeszcze bardziej uszkodzisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 12:54, 12 Sie 2007
|
|
Wiadomość |
|
- WYNOŚ SIĘ Z MOJEGO DOMU!!- wrzasnął Krolock, jeszcze głośniej w stronę swojego byłego sługi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 14:06, 12 Sie 2007
|
|
Wiadomość |
|
[Robię za posłańca
Wiadomość od Kukola do Krolocka: Kukol mówi, że jak go nie przyjmiesz z powrotem do pracy, to odchodzi z gry...]
PS. Musisz go przyjąć, bo nie będę miała męża... ;(
Diana na wrzask Krolocka przestała się zajmować Herbertem i marszcząc brwi spojrzała na Bredę.
-Hej! - powiedziała z pretensją w głosie. - Nie rób tego. Zresztą Kukol i tak cię nie słyszy, bo jakbyś nie zauważył, jesteś nietoperzem. A zwykli ludzie nie mają daru słyszenia nietoperzy. Poza tym... Kukol z pewnością czuje ogromny respekt do nazwiska von Krolock.
Diana poczuła, że musi obronić swojego przyszłego męża przed gniewem hrabiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 14:03, 13 Sie 2007
|
|
Wiadomość |
|
Herbert w koncu wyswobodzil sie z uscisku Diany i otrzepal sie wsciekle
-Dlaczego ciagle mnie tak traktuja?- warknal -Ja jestem wampirem!!! 507letnim dziedzicem jednego z najstarszych transylwanskich rodow!!! I CO??? I TRAKTUJA MNIE JAK JAKIEGOS KROLIKA DOMOWEGO!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Kukol
Wylany sługus - Król
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z objęć Ziemi-Matki
Pon 14:04, 13 Sie 2007
|
|
Wiadomość |
|
Kukol zmarszczyl gniewnie brwii, wyjal (niewiadomo skad) okulary przeciwsloneczne a la Bond.
-W takim razie do widzenia panstwu. - i wyszedl
<DZIEDZINIEC>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 14:08, 13 Sie 2007
|
|
Wiadomość |
|
Herbert nagle urwal i wlepil wzrok w Kukola.
KUKOL MOWIL NORMALNIE.
To niemolzliwe.
Zaintrygowany tym fenomenem rozruszal sobie skrzydlo i polecial za sluga.
(WIOSKA)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 15:28, 13 Sie 2007
|
|
Wiadomość |
|
Diana nie usłyszała wydzierającego się Herberta, gapiąc się w dzwi, przez które wyszedł Kukol. Po chwili otrząsnęła się z szoku.
-Kukolku!!! - zawyła. - Nie opuszczaj mnie! Masz mnie! Kocham cię! Proszę, zostań...
Ale było już za późno. Diana spojrzała wściekle na Krolocka.
-No i widzisz, co narobiłeś? - warknęła. Nie obchodziło jej w tym momencie, że zwraca się do pana zamku. - Idę go odzyskać - postanowiła i zamaszystym krokiem wyszła z gabinetu.
<WIOSKA>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 0:20, 14 Sie 2007
|
|
Wiadomość |
|
Hrabia machnął na to wszystko skrzydłem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 5:58, 14 Sie 2007
|
|
Wiadomość |
|
Herbert wrócił, usiadł z powrotem na biurku i spojrzał na Krolocka.
-Nie uważasz że to dziwne?- spytał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 7:26, 14 Sie 2007
|
|
Wiadomość |
|
- To, że siedzę w debilnej obroży czy to, że Kukol potrafi mówić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 7:27, 14 Sie 2007
|
|
Wiadomość |
|
-No zgaduj- syknął zniesmaczony Herbert -Masz trzy szanse. Dalej tylko nagrody pocieszenia. Wyżywaj się na kimś innym, ja też siedzę w debilnej obroży!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 7:30, 14 Sie 2007
|
|
Wiadomość |
|
Krolock huknął groźnie
- W naszej obecnej sytuacji nie mam czasu myśleć, o głupim słudze. Właściwie, to zaczynam mieć po woli dość tego zamku i jego problemów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 7:34, 14 Sie 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Szybko- rzucił Herbert -Po kilku wiekach w końcu masz dość. No no. Widzę że urlop nie za dużo pomógł. Właściwie- dodał po namyśle -To teraz mógłbyś wszystko olać. Bal w obecnej sytuacji przesunie się chyba 'nieznacznie'. Co masz jeszcze do roboty? Nawe jeśli masz to i tak tego nie zrobisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 7:35, 14 Sie 2007
|
|
Wiadomość |
|
- Muszę znaleźć nowego sługę...- rzucił krótko Krolock- Znaz kogoś kto umie sprzątać i zmywać i utrzymywać względny porządek?
Herbert, około roku później: Taaak... Ja znam jednego... XD Draft mu chyba było...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|